Potężne kary za zanieczyszczanie środowiska. Wiceminister zapowiada zmiany
Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska, zapowiedział, że podniesione zostaną kary za zaśmiecanie środowiska. Grzywny mają wynieść nawet do 5 tys. zł. Kary dotkną osoby zaśmiecające miejsca publiczne, pola i lasy.
Wiceminister Jacek Ozdoba zapowiedział „koniec z łagodnymi karami dla niszczących środowisko”. Za zaśmiecanie miejsc publicznych, pól i lasów kara ma zostać zwiększona z 500 zł do 5 tys. zł. Jednocześnie rząd pracuje nad usprawnieniem ściągalności kar od dużych firm. Nowelizacja kodeksu karnego zwiększy także odpowiedzialność za nielegalny import do Polski odpadów niebezpiecznych.
Zaśmiecanie środowiska. Według wiceministra, unieszkodliwianie odpadów w niektórych miejscach „przekracza dziesiątki i setki milionów złotych”. – W skali kraju są to miliardy, a przestępcy środowiskowi przez dziesięć lat wpłacili z tytułu nawiązek na rzecz Funduszu Ochrony Środowiska milion złotych – dodał. Dlatego w nowelizacji Kodeksu karnego zaproponowano zwiększoną odpowiedzialność za nielegalny import do Polki odpadów niebezpiecznych. Oprócz wyższych kar, rząd chce zwiększyć tzw. „obligatoryjną nawiązkę na rzecz Funduszu Ochrony Środowiska”. Wiceminister zaznaczył, że od teraz nawiązka będzie gigantyczna, bo wyniesie aż do 10 milionów złotych. – Nie ma społecznej zgody, aby zaśmieć naszą planetę, nasze lasy, więc ta kara musi być wysoka – stwierdził Ozdoba.
Zaśmiecanie środowiska. Przypomnijmy, że już w wakacje wiceminister Ozdoba zainaugurował kampanię edukacyjną „Nie śmiecę, wybieram czystą plażę”. W ramach przedsięwzięcia w miejscowościach nadmorskich pojawiły się plakaty, bilbordy zachęcające mieszkańców i turystów do sprzątania po sobie.
Zarobki cudzoziemców. Obcokrajowiec zarobi więcej niż Polak >>>