Mężczyzna został skazany za głodzenie psa
Zapadł wyrok ws. opiekuna, który głodził swojego psa. Sąd Rejonowy Łódź Śródmieście skazał 47-letniego mężczyznę na 400 zł grzywny i pięć tysięcy nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt oraz zakaz posiadania czworonogów przez dwa lata, a także przepadek psa. Ze zwierzęciem wszystko jest już w porządku, mieszka w schronisku.
To pierwszy od dawna wyrok na kogoś, kto znęcał się nad swoim psem. Najbardziej surowy zapadł w lutym 2017 roku, kiedy za próbę zabicia psa łopatą, a potem zakopanie pupila żywcem sąd skazał 64-letniego mężczyznę na pół roku bezwzględnego więzienia i dwa tysiące złotych nawiązki na rzecz schroniska. Wówczas ta historia zakończyła się jeszcze bardziej dramatycznie, bo psa nie udało się uratować. Podobny przypadek miał miejsce niespełna miesiąc później, w marcu 2017 r. Wówczas 29-letni Tomasz T., pod wpływem alkoholu, wbił metalowy pręt w ciało psa, a później powiesił go na drzwiach od stodoły. Mężczyzna został skazany przez Sąd Rejonowy we Lwówku Śląskim na rok i cztery miesiące więzienia. Sąd Rejonowy we Lwówku Śląskim skazał T. na karę łączną 16 miesięcy więzienia. Znaczna część zasądzonej kary – 14 miesięcy – dotyczy wiodącego w tej sprawie przestępstwa dotyczącego zabicia psa. Pozostałe dwa miesiące dotyczyły gróźb karalnych pod adresem swojej siostry – po powieszeniu zwierzęcia Tomasz T. zagroził kobiecie, że ją także powiesi.
Dodatkowo sąd orzekł zakaz posiadania zwierząt na okres 8 lat oraz nawiązkę w wysokości 1000 zł na rzecz schroniska Przylasek.